Chleb z cukinią.
Na szczęście udało mi się znaleźć zdjęcia z tegorocznego wyjazdu do UK. Naturalnie największym problemem wyjazdu był chleb-na ogromnych 10 metrowych półkach w supermarketach można było znaleźć setki chlebów, od white soft przez super soft do extra super soft (ten ostatni również w wersji bez skórki). Mając dość żywienia się napompowanymi powietrzem i spulchniaczami wypieków chlebopodobnych zaczęliśmy piec chleb sami. Pyszny chrupiący, w wariantach ze słonecznikiem, dynią, z siemieniem lnianym i … cukinią – której w tym roku było aż nadto, a jej dodatek sprawia, że wypiek jest wilgotny. SKŁADNIKI: -1 kg mąki (mieszałam razową z pszenną) -80 g drożdży świeżych -jedna duża cukinia -ziarna (słonecznik, dynia, mogą być orzechy) -płaska łyżka cukru (by drożdże lepiej rosły) -0,5 l ciepłej wody -1 płaska łyżka soli -3 jajka - masło do wysmarowania formy Cukinię zetrzeć na tarce, na grubych oczkach, zasypać solą i zostawić na jakiś czas aż puści wodę, następnie j