Sernik idealny - ciężki i wilgotny/ taty ulubiony.
Aż dziwne, że ten gość jeszcze na moim blogu się nie pojawił! A przecież jest on jednym z moich i taty ulubieńców. Wprost kochamy serniki! (ale BEZ! rodzynek ;p)
Na ten przepis pracowałam chyba z rok. Ciągle nie był taki, jak powinien być.
W końcu się udało! Zwarty, ciężki, wilgotny i mocno serowy. Wyszedł przepyszny :)
A może w tym roku sernik zagości na Waszym świątecznym stole? ;)
Składniki/ kruchy spód:
-250 g mąki
- jajko
- pół kostki masła
- 100 g cukru
- szczypta soli
- cukier waniliowy
Z podanych składników zagnieść ciasto i wstawić do lodówki.
Wysmarować blachę tłuszczem, posypać bułką tartą i wyłożyć schłodzonym ciastem. Nakłuć widelcem i piec ok.15 nim w 180ºC .
Składniki/ masa serowa:
- 1 kg twarogu (3 x mielonego, ja to robię za pomocą blendera - dużo szybciej ;))
- 1,5 szkl cukru
- 4 łyżki mąki ziemniaczanej
- 6 jajek
- 125 ml śmietany kremówki 30% (dałam trochę więcej, bo masa wyszła gęsta - wszystko zależy od twarogu)
- cukier waniliowy
Ser (zblendowany wcześniej) miksować (mikserem na średnich obrotach - by masa się za bardzo nie napowietrzyła) z połową cukru, mąką, żółtkami (wbijać po jednym - lepiej się rozprowadzą) i śmietanką. Pięć białek ubić na sztywno dodając pod koniec (stopniowo!) pozostały cukier (to utwardzi pianę). Do masy serowej dodać białka, wymieszać łyżką (lub mikserem na najmniejszych obrotach! krótko!)
Piec ok. 1 godz w 175 ºC z parą wodną*. Studzić w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach.
* na dno piekarnika wstawiam żaroodporne naczynie wypełnione wodą ( gdy wyparuje dolewam)
Dodatkowo:
- 100g czekolady gorzkiej i 100g czekolady mlecznej + łyżeczka masła (roztopione w kąpieli wodnej na polewę)
- płatki migdałowe lub tak jak u mnie potłuczone migdały (do posypania)
mm.. kiedyś na pewno go zrobię.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla Taty!
przepysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńILE CUKRU DO MASY SEROWEJ?
OdpowiedzUsuńI co robisz z odsypaną szklanką cukru?
Efka
Olciaky vel Olcik i zauberi: pozdrawiamy z tatą ;)
OdpowiedzUsuńEfka: już poprawiłam :) pozdrawiam!
(odsypaną szkl cukru usztywiam białka)
cudowny:) ja się zawsze męczyłam z maszynką, aż w końcu ktoś mi podpowiedział przepuszczanie przez praskę do ziemniaków:) ... a i jeśli został choc kawałek to piszę sie na niego:)
OdpowiedzUsuńNa pewno jest idealny, bo wygląda idealnie!
OdpowiedzUsuńwww.amatorskiegotowanie.blogspot.com
Dla mnie każdy sernik jest dobry, ale przyznaję, że te ciężkie i wilgotne należą do czołówki. Już nie mogę doczekać się świątecznego sernika. :)
OdpowiedzUsuńWygląda znakomicie! To musi być dopiero przyjemność, kawałek sernika w towarzystwie taty.. :)
OdpowiedzUsuńobłęd. ależ wygląda!
OdpowiedzUsuńDziękuję wszytskim za komentarze i miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńAgnieszko: ja również nie mogę się doczekać!
Sue: Z tatą zawsze :)
Pozdrawiam ;)
Widać, Tato wie, co dobre!!:) Pysznie się prezentuje ten serniczek
OdpowiedzUsuńZdjęcia po prostu cudne!
Pozdrawiam serdecznie:)
a gdzie śmietanka wyparowała???
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM sernik mmm pychota, szkoda, że nie ma w nim brzoskwiń bo lubię połączenie sernika z dodatkiem brzoskwiń ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie milutka autorko przepisu a kiedy, gdzie i jak tę śmietankę dodać??? :-) Myślę, że ja bym ją również ubiła i zmieszała z masą twarogową wraz z tym białkiem delikatnie, żeby jak najmniej opadła. Dobrze myślę????A w piątek będę szykowała ciasta na urodziny męża mego sernikożercy więc miło by było taki pyszniutki upichcić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI jeszcze jedno jaka duża blaszka - dodam, że my lubimy dość wyokie serniki, takie plaskate to dla nas są mało apetycznie (mimo, że smak ten sam ale pierwsze zawsze jedzą oczy hihihihihi)
OdpowiedzUsuńah zapomniałam :) śmietankę dodajemy do masy serowej bezpośrednio :) przed białkami najlepiej (nie ubijam jej bo lubie ciężkie serniki i wilgotne) pozdrawiam! :)
UsuńJustynko droga powiedz mi proszę jeszcze (dziś wieczór uczynię to cudeńko)jaka duża blaszka u Ciebie wychodzi???????Jak już napisałam lubię takie wyższe(znaczy moje oczy lubią) Dzięki za odpowiedź w sprawie śmietanki. Pozdrawiam.Ula
OdpowiedzUsuńw tej chwili nie mam w domu tej blachy co jest na zdjęciu ale mam podobną (jak nie taką samą) i ma 40 cm x 24 cm :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! i udanego sernika!
Kochane. Jakiego sera uzyć najlepiej? Czy wiaderkowy będzie ok?
OdpowiedzUsuńRaz robiłam z wiaderka, bo nie było czasu na mielenie. Ale lepszy wychodzi ze zwykłego twarogu takiego na wagę (kupuję półtłusty) - i tak jak podałam w przepisie 3x mielonego (ja blenduję zamiast mielić maszynką)
Usuńpozdrawiam! i powodzenia!:)