Przepis bardzo prosty i szybki :)
Powstał z przerobionego przeze mnie przepisu na zapiekanki (z jakiejś starej włoskiej książki kucharskiej).
Ciasto wychodzi idealne, a gdy podnosimy trójkąt do rąk nie opada nawet kiedy ciąży na nim ogromna ilość składników.
Smacznego!
Ciasto:
- 400 g mąki
- 25 g drożdży
- 200ml wody - letniej
- sól
- 2 łyżki oliwy
Mąkę przesiać, w środku kompczyka uformować wgłębienie, umieścić w nim drożdże i wodę (można dodać trochę cukru – pożywka dla drożdży) oraz oliwę. Wyrobić na jednolitą masę, włożyć do miski, szczelnie przykryć folią i włożyć na 30 min do piekarnika nastawionego na 50ºC. Gdy wyrośnie jeszcze raz wyrobić, uformować okrągły placek i rozwałkować grubość ok 0,5 do 1 cm. Na koniec zagiąć brzegi do środka. Ciasto przełożyc na blachę wyłozoną papierem do pieczenia.
Sos:
- cebula - mała
- pomidory (moga być z puszki, ja dałam kartonik przecieru i jednego świeżego pomidora)
- oregano, bazylia, tymianek, pieprz, sól, papryka słodka ( w proszku), cukier
- 1 łyżka oliwy
Cebulę drobno pokroić, zeszklic na oliwie, dodać pomidory, szczyptę cukru i resztę przypraw. Gotowy sos wyłożyć na surowe ciasto.
Dodatki (wg uznania):
- kukurydza
- oliwki
- papryka
- ser żółty/ mozarella (najlepiej starty na tarce lub drobno pokrojony)
Wyłożyć na pizzę, całość piec ok 20 min w 200ºC - pod koniec w 180ºC (do suchego patyczka i aż ciasto będzie rumiane na brzegach).
Dodatkowo zagięte brzegi można lekko posmarować oliwą.